W ostatnim czasie eksperymentuję i przyznam, że świetnie się przy tym bawię. Tym razem pierwszy raz pokusiłam się o fan art. Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem rysowałam na papierze, nie wspominając o probie stworzenia czegoś na komputerze. Nie umiem w tła i cienie, przynajmniej na razie, ale mimo wszystko jak na pierwszy raz poszło o wiele lepiej, aniżeli się spodziewałam.
Asriel i Chara, heh. Całość inspirowana przepięknym Memory, które rusza mnie w równym stopniu, co i His Theme, którego cover zresztą nie tak dawno nagrałam. Undertale by Toby Fox.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz